Niegłupie zasady skrajnego pragmatyka i guru drobnej przedsiębiorczości
Nie będzie łatwo. Zamierzam walić ci prawdę w oczy. Przygotuj się na to. Moje porady są kontrowersyjne i bezkompromisowe. Nie będę ci pochlebiał ani drapał za uchem, lecz raczej przeciągnę po tyłku. (…) Musisz zadać sobie pytanie: „Dlaczego prowadzę własny interes? Jaki jest mój cel?”. Jedyna prawidłowa odpowiedź brzmi: „Żeby ZAROBIĆ”.
Po co w ogóle zakładać firmę, jeśli nie po to? Gdybyś pragnął jedynie wygodnego życia, zawsze możesz znaleźć sobie bezpieczną posadkę, gdzie będziesz podpisywał listę obecności, odbierał wypłatę i liczył na godziwą emeryturę. Jeżeli chcesz zrobić coś na rzecz społeczeństwa, załóż organizację non profit. Jeśli jednak masz we krwi przedsiębiorczość, czemu nie wyciągać z tego interesu jak najwięcej?
W gruncie rzeczy ludzie często rozpoczynają własną działalność, ponieważ są niezadowoleni z miejsca, w którym się znaleźli. Niewielu twierdzi, że założyli sklep z narzędziami czy salon fryzjerski, gdyż chcieli zostać miliarderami. Po prostu uważali, że będą potrafili robić to lepiej niż ich dotychczasowi szefowie i zyskają lepsze samopoczucie. Ale uwaga – jeśli nie będziesz do tego odpowiednio przygotowany, weźmiesz sobie tylko na barki dodatkowy ciężar. Nie tylko nie zyskasz większej kontroli nad swoim życiem, lecz wprost przeciwnie – stracisz ją i zostaniesz niewolnikiem personelu i dostawców, którym będziesz musiał płacić, żeby utrzymywać firmę przy życiu. Jest jednak na to rada i sposób na odzyskanie kontroli: pamiętaj o Pierwszeństwie dla Zysków, zawsze!
Nie będę cię okłamywał. Wypracowanie prawdziwego zysku wymaga absolutnego poświęcenia się firmie. Podróżując po całym kraju (…), daję każdemu ze słuchaczy ankietę do wypełnienia. Najważniejsze pytanie w niej zawarte brzmi: „Jak ciężko pracujesz w skali od 1 do 10?”. Wiele osób ocenia siebie na 8 i 9. Zawsze jestem zdumiony, jak mało z nich zakreśla 10. Mówię im wtedy, że jeśli nie zaznaczyli 10, nie pracują wystarczająco ciężko. To jest właśnie przyczyna, z powodu której nie zarabiają.
(…)
Pozostałe 78% artykułu dostępne jest dla zalogowanych użytkowników serwisu.
Jeśli posiadasz aktywną prenumeratę przejdź do LOGOWANIA. Jeśli nie jesteś jeszcze naszym Czytelnikiem wybierz najkorzystniejszy WARIANT PRENUMERATY.
Zaloguj Zamów prenumeratę Kup dostęp do artykułuMożesz też zobaczyć ten artykuł i wiele innych w naszym portalu Sprzedaz 24. Wystarczy, że klikniesz tutaj.